W rozsadach pojawiła się pleśń. Co zrobić z rozsadami w których jest pleśń? Czy takie rośliny nadają się jeszcze do hodowania? Oto krótka historia naszej pleśni.
Co na pleśń w rozsadach?
Pleśń w rozsadach można zwalczyć cynamonem. Taką informację znalazłam w internecie, i to samo usłyszałam od mamy. Nasze tegoroczne rozsady zaatakowały różne rodzaje pleśni. Jest niebieski puszek w doniczkach, zdarza się również biało rdzawy nalot na ziemi. Pleśń w doniczkach pojawia się wówczas, kiedy w ziemi jest zbyt mokro. Jednocześnie roślina nie jest odpowiednio wietrzona, i ma mało światła.
Tegoroczna wiosna jest zimna i mokra. Nic dziwnego że w naszej szklarni balkonowej porozkwitała pleśń. Szklarnia przez większość czasu jest zaparowana, a od wewnątrz tworzą się kropelki. Staram się ją wietrzyć, ale najwidoczniej za mało. Sugerując się cynamonową radą posypałam wszystkie doniczki z rozsadami cynamonem. Jestem ciekawa efektów tego zabiegu. Dużą zaletą jest ładny zapach w domu.
Co zrobić aby usunąć pleśń z doniczki
Posypanie ziemi cynamonem to jedna z czynności jakie podjęłam. Drugą ważną kwestią jest wietrzenie szklarni. Na pleśń w doniczce pomaga wietrzenie. Nie mogę dopuszczać do tego, aby w szklarni utrzymywała się skroplona para. Ograniczę również podlewanie, aby przez 1-2 dni ziemia w doniczkach mogła trochę przeschnąć. Najlepszą opcją byłoby wietrzenie szklarni na balkonie, ale dopóki pogoda się nie poprawi, muszę trzymać rośliny w domu.
Jak zrobić rozsadę w domu
Rozsady w domu powinny mieć dużo światła. Nie zaszkodzi częste nawilżanie, i jednoczesne wietrzenie. W zeszłym roku moim głównym wrogiem była mała ilość światła. W tym roku mamy bardzo zimny i mokry marzec. To podobno jedna z najzimniejszych wiosen od wielu lat. Moje rozsady zrobiłam w wielodoniczkach, które kupiłam w sklepie. Jako doniczki wykorzystałam również plastikowe opakowania po rukoli i po pieczarkach. Recyklikng opakowań pomoże trochę zaoszczędzić, i da nowe życie pozornym śmieciom.
W tym roku rozsady trzymam w małej szklarni balkonowej. Niestety w związku z zimną wiosną, swoje szklarnie trzymam na razie w mieszkaniu. Jest połowa marca, a temperatura nadal nie przekracza kilku stopni za dnia. W nocy notujemy przymrozki. Dopóki pogoda trochę się nie poprawi, potrzymam rozsady w mieszkaniu.
Rozsady w mieszkaniu w marcu
Tegoroczny marzec nie należy do łatwych. Jest zimno, mokro, i ciemno. Rozsady trzymane w bloku wyciągają się do słońca. Tak wykiełkowana roślina jest za długa, i nie urośnie prawidłowo. Zamiast rosnąć w górę wyciąga się w stronę słońca. Po pewnym czasie opadnie na ziemię, i nie urośnie dalej. Pierwsze tegoroczne rozsady sałaty Michaliny już usunęłam. Zasiałam nowe nasiona, które mam nadzieję że będą miały lepsze warunki. Tutaj zobaczysz co siałam w marcu.